Kiedy już prawie wszystkie liście opadły i zrobiło się naprawdę zimno, to mi się marzą wciąż zielone liście...
Wzór i wykonanie moje.
Mężowi podoba się bardzo, dzieci też wyraziły się ciepło, ja nie mogę się oprzeć wrażeniu że wyszło trochę tak...dziecinnie.... napiszcie szczerze...jak jest naprawdę.
Rodzina ma ( w tym przypadku :o) rację, bransoletka wygląda urzekająco i stylowo - wcale nie dziecinnie. Pozdrawiam. Ala
OdpowiedzUsuńAle super, a wzór świetny!
OdpowiedzUsuńJa bym powiedziała, że wyszło wiosennie i ślicznie !
OdpowiedzUsuńŚwietna :) zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńteraz kiedy wszystkie liście spadły, mogła bym wzdychać do tej bransoletki:)
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie wszystkim za miłe słowa;-))
UsuńŚwietny ten wzór, prezentuje się naprawdę uroczo:)
OdpowiedzUsuń