Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)

Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)

środa, 30 stycznia 2013

Pierścionek na wyzwanie

Gdy zobaczyłam wyzwanie w Kreatywnym Kufrze "Pierścionek" postanowiłam wziąć udział, ale długo nie przychodziła wena, dlatego na ostatnią chwilę pokazuję i zgłaszam mój autorski pomysł. 





Zgłaszam ten Pierścionek do Wyzwania 


poniedziałek, 28 stycznia 2013

Koralikowe aplikacje

Nie wstydzę się przyznać, że czasem zaglądam do ciuchlandu, z naciskiem na czasem, bo ten odwiedzany przez mnie jest w Pszczynie, a mieszkam w Warszawie. Ale wspominam o tym, bo kiedyś widziałam u kogoś post, że blogerka zakupiła sukienkę tylko z powodu koralików naszytych na sukienkę by je odzyskać. Pomyślałam, że to zabawny sposób na pozyskanie czegoś ciekawego, przy ostatniej wizycie w ciuchlandzie też się za koralikami rozglądałam. No i ....wypatrzyłam sukienkę z aplikacjami koralikowymi, niewiele myśląc zakupiłam ją, a w domu dopiero sprawdziłam rozmiar i stan sukienki, po przymierzeniu okazało się, że wyglądam w niej tak:


Tym sposobem, całkowicie niespodziewanie,  miałam kieckę na Sylwestra:)

Pokażę Wam te aplikacje z bliska, bo są nienagannie wykonane.



 No, a teraz trzymajcie się krzesła, bo powiem Wam za ile kupiłam ten ciuch.... za 10 zł!!!

środa, 23 stycznia 2013

Codzienne bransoletki

Oczywiście myśląc o codziennych kolczykach zastanawiałam się jednocześnie nad codziennymi bransoletkami. Moje plecione bransoletki nigdy nie doznały uszczerbku podczas noszenia, ale jednak czasem się o nie obawiałam. Szukałam czegoś bardzo prostego jednocześnie trwałego i cieszącego oko.
No i powstało kilka bransoletek na bazie drutu pamięciowego z Magrafu.
Jestem z nich bardzo zadowolona, a z kolczykami z poprzedniego postu tworzą śliczne komplety.









No i jakie jest  o nich Wasze zdanie?

sobota, 19 stycznia 2013

Codzienne kolczyki

Witajcie po miesięcznej przerwie;-) Dziękuję za cierpliwość. Poszukiwanie nowej pracy oraz zaadaptowanie się w niej zajęło sporo mojej energii i po prostu na pasję nie starczało już sił i czasu.
 Potrzebowałam też  przerwy, bo musiałam się zastanowić na kilkoma pytaniami: co ja chcę tworzyć? Jaki to ma mieć styl? Do czego/kogo moja biżuteria ma pasować?
Dużo czasu poświęciłam na obserwowanie codziennie spotykanych kobiet, by podejrzeć jaką noszą biżuterię. Obecnie spod czapek i płaszczów widać jedynie kolczyki, hehehe.
Dlatego na kolczykach ostatnio skupiłam swoją uwagę. 
Wnioski z obserwacji były takie, że kobiety lubią ozdoby maleńkie i subtelne, które mają przykuwać uwagę, ale też  nie przytłaczać wizerunku, raczej być gustownym dopełnieniem całości.
 Odkąd zakupiłam bezniklowe bigle i okazało się, że mogę je bezpiecznie nosić, kolczyki powstają taśmowo i w ilościach hurtowych. Powstało ich tak wiele, że połowę rozdałam.... zanim nadarzyła się okazja by je sfotografować. Niestety czas i światło do fotografowania mam tylko w weekend.

Pokażę dziś bardzo proste kolczyki, wykorzystałam do nich kryształki Fire Polish zakupione już dawno, którymi jestem niezmiennie bardzo zafascynowana, moim zadaniem są śliczne.











 Wzory są proste, ale dzięki temu mogę te śliczności nosić codziennie do pracy.