Wymyślony przeze mnie wzór na łańcuszek przeplatany szlifowanymi koralikami nadal bardzo mi się podoba. Próbując wykorzystać dawno zapomniane koraliki znajduję nowe połączenia kolorystyczne.
Kolię można nosić jak bransoletkę, kilka razy okręcając rękę;-)
Bardzo mi się podoba to połaczenie kolorów i koralików z kryształkami:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)