Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)
Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)
Śliczne :) Jak najbardziej do siebie pasują! Nawet bransoletka mogła by z nich być :)
OdpowiedzUsuńJak na mnie pasują do siebie, a jako łańcuszek może się sprawdzić prosty raw, łatwo połączy całość, ale będzie też dość delikatny:)
OdpowiedzUsuńPiękne i delikatne te kwiatuszki, myślę, że pasowały im będą każde sznureczki i łańcuszki.
OdpowiedzUsuńAle świetne ;) Pewnie że pasują do siebie, a kolię to ja bym chyba z SD do tego zrobiła ;) ale może to dlatego że ostatnio szaleję z dwudziurkowcami :) Raw też może ciekawie i delikatnie wyglądać :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczne:)
OdpowiedzUsuńPiękne te rivolki, takie eleganckie. A łańcuszek...na pewno coś delikatnego, może w kolorze starego złota...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo dziewczyny za miłe słowa i podpowiedzi. Pozdrawiam Was serdecznie
OdpowiedzUsuńAleż ślicznie wyglądają. Ten większy skojarzył mi się ze słonecznikiem :) Piękne.
OdpowiedzUsuńMyślę, że delikatny łańcuszek w kolorze starego złota, byłby idealny :) Pozdrawiam.
Kolia będzie prześliczna , pasuje łańcuszek ale może też być wstążka peyote :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne kwiatuszki, podziwiam Twoje zdolności
OdpowiedzUsuń