Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)

Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)

niedziela, 26 sierpnia 2012

Pełne zaskoczenie


Gdy zobaczyłam te koraliki (toho round 08 gold lined rainbow), to mina mi zrzedła: "po co ja je zamawiałam, przecież one mi się kompletnie nie podobają, pewnie nazwa mnie urzekła..."
Więc leżały kilka tygodni odłogiem. Ale przeglądając ostatnio swoje zasoby i szukając inspiracji, dobrałam te koraliki do Fire Polish 6mm Lt Smoky Topaz i postanowiłam dać im jednak szansę... w końcu może ktoś w nich zagustuje...
Jakież było moje zaskoczenie, gdy bransoletka nabierała kształtu pod palcami.... efekt był zachwycający!!! (przepraszam czasami nie grzeszę skromnością, ale tylko czasami)

No i od razu byłam niemal pewna, że ciężko to będzie sfotografować...
no miałam intuicję,  sesja dała ledwie 4 ostre zdjęcia...




6 komentarzy:

  1. Czasami tak jest, że efekt nas zaskakuje, a coś co nie pasowało do niczego, jakby czekało na swoja kolej...
    W złotej tonacji wyszło. Gratuluję cierpliwości i finalnego dzieła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna bransoletka :) A Toho już tak mają, że czasem w woreczku wyglądają tak sobie a jak się znajdzie dla nich odpowiednie towarzystwo to efekty zwalają z nóg :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne ! Ja chyba nigdy się nie zdecyduję na dzierganie z tych maleństw :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyszła cudownie:) taka elegancka:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń