Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)

Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)

środa, 13 czerwca 2012

Kolczykowo po raz drugi

Kolczyki potrafią mnie najszybciej uspokoić, bo się je robi łatwo i przyjemnie i efekt jest po kilku chwilach. Zwykle zanim się obejrzę to już wisi przede mną kilka par kolczyków i cieszą oko całej rodziny.
Kibicem nie jestem, ale trudno przegapić "taki" mecz jak wczoraj, więc teoretycznie patrząc na mecz Polska -Rosja realizowałam swoją inwencję w kolczykach....







Koraliki są "wieloletnie", jeśli można tak powiedzieć, bo leżały mojej przyjaciółce w szufladzie jak sama mówiła około 15 lat... Ostatnio zrobiła porządek w takiej zapomnianej szufladzie i okazało się że ma mnóstwo ciekawych koralików albo do naprawy, albo do podarowania mi, bo sama ich już nie chce.
To co było do naprawy - naprawiłam w jeden wieczór, a w kolejny zabrałam się już bardziej do tworzenia...
Czyż te kwiatki, albo kosteczki nie są słodkie? Myślę, że trafione w odpowiedni czas... w sam raz na lato;-)

Przypominam o Konkursie "Moje Zaplecze" czas do soboty, zasady TU

4 komentarze:

  1. to prawda, mnie też się kojarzą letnio i zwiewnie.
    ładne, wesołe, pozytywne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może powinnaś takie nosić? żeby przyciągać pozytywną energię?

      Usuń
  2. śliczne takie delikatne i zwiewne

    OdpowiedzUsuń