Skoro nie umarłam na katar, jak mi się zapowiadało w miniony weekend, to postanowiłam z radości, że żyję coś upleść;-)
No i powstał taki oto komplecik.
Uwaga! mam fazę na kompleciki;-)
W świetle dziennym
Użyłam: Super Duo jet bronze picasso oraz opaque white beige picasso, toho round antique bronze roz 8o i 11o.
Dziś ostatni dzień zapisów do mojego CANDY, serdecznie zapraszam
Dodałam specjalne etykiety DOSTĘPNY / NIEDOSTĘPNY aby od razu było wiadomo ;-)
Śliczny komplecik i b.oryginalny.Pozdrawiam serdecznie ;-)
OdpowiedzUsuńCudny, fajnie wygląda, a kolorki w sam raz na jesień:)
OdpowiedzUsuńSwietny komplet,Kasiu-bardzo delikatny,wspaniale kolory a trojkatne kolczyki wprost rewelacyjne.bardzo ladny dobor materialow-korelacja firepolished crystals+super duo czyni cudka:-)
OdpowiedzUsuń-Usciski-
-Halinka-
super komplecik ;];];]
OdpowiedzUsuń