Miałam chwilkę i chciałam odpocząć od bransoletek dlatego wyszedł mi całkiem przyzwoity pierścionek, który tak słodko ozdabia dłoń, że się oczu nie chce odrywać....
A jeśli ktoś ma pomysł jak rozciągnąć dobę, to ja poproszę, bo jest tyle rzeczy do zrobienia....
Ale słodki:) mnie też brakuje czasu na wszystko, odnoszę wrażenie, że doba się skurczyła ostatnimi czasy;)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten pierścionek
OdpowiedzUsuńUroczy :) A czy koraliki na "obrączce" nie uwierają w palce, nie przeszkadzają w noszeniu?
OdpowiedzUsuńMi osobiście bardziej pasuje w niszeniu pojedyńcza obrączka niż plecionka pejotowa, ta druga mnie za bardzo uciska. Ale myślę warto sprawdzić samemu i ocenić co ci bardziej leży. Pozdrawiam
UsuńŚwietny :)
OdpowiedzUsuńdelikatny :)
OdpowiedzUsuń