Kolor zielony, szmaragdowy to jeden z moich najulubieńszych odkąd pamiętam. Głównie dlatego, że oczy mam zielone i pasuje mi noszenie zieleni w każdym odcieniu. Od dawna przy każdym zamówieniu coś zielonego zawsze kupowałam, ale nie miałam długo pomysłu jak te koraliki wykorzystać, chyba szukałam jakiegoś szczególnego wyeksponowania mojego ulubionego koloru. Sami oceńcie jak mi to wyszło na przykładzie tych kolczyków. Byłam w nich dziś na spacerze po Starówce;-) Czułam się wspaniale. Nigdzie nam się nie spieszyło, nikt nie marudził, była ładna pogoda, przyjemny wiaterek... po prostu wakacje;-)
Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)
Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)
Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)
sobota, 14 lipca 2012
Szmaragdowe świecidełka
Kolor zielony, szmaragdowy to jeden z moich najulubieńszych odkąd pamiętam. Głównie dlatego, że oczy mam zielone i pasuje mi noszenie zieleni w każdym odcieniu. Od dawna przy każdym zamówieniu coś zielonego zawsze kupowałam, ale nie miałam długo pomysłu jak te koraliki wykorzystać, chyba szukałam jakiegoś szczególnego wyeksponowania mojego ulubionego koloru. Sami oceńcie jak mi to wyszło na przykładzie tych kolczyków. Byłam w nich dziś na spacerze po Starówce;-) Czułam się wspaniale. Nigdzie nam się nie spieszyło, nikt nie marudził, była ładna pogoda, przyjemny wiaterek... po prostu wakacje;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Prześliczne są:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńi bardzo dobrze
OdpowiedzUsuńwłaśnie o to chodzi, żeby wyglądać zjawiskowo i czuć się świetnie
gratuluję kolczyków i pomysłów
Dzięki Gosiu:)
Usuń