Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)

Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)

środa, 18 lipca 2012

Trzeci medal - chaos


Trzeci medal to kompletna improwizacja. Miałam metalowy romb, uznałam że to dobra baza pod wyszywany naszyjnik, bez ładu i składu przyszyłam do niego sporo perełek i wypełniłam maleńkimi toho 15, doszyłam wisiorki i oto powstał!
Nazwany CHAOS, bo nie ma w nim żadnej regularności...



Miłe słowa są miodem na mą duszę, ale nie bójcie się także doradzać jak mogę się rozwijać i poprawiać swoje "dzieła"... ok? Umowa stoi?!

5 komentarzy:

  1. ja nic nie będę doradzać...podobają mi się takie jakie są..asymetryczne inne....i ja bym niczego nie zmieniała...pozdarwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście chaotyczny:) Ale wygląda przy tym ciekawie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie się podoba chaos. I nazwa mi się podoba.
    Chociaż, ten wg wzoru, też mi się podoba....

    OdpowiedzUsuń
  4. Chaos, ale jaki piękny

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń