Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli pod postacią komentarza wyrazisz swoją opinię o tym, co tu zobaczyłeś:)

Bardzo serdecznie witam nowych Obserwatorów oraz pięknie dziękuję za miłe komentarze;-)

wtorek, 8 września 2015

Wisiory i wisiorki są u mnie na tapecie...

Technika obszywania kaboszonów, którą pokazywałam TU,  nadal mnie bawi i szlifuję ją aby osiągnąć mistrzostwo!!


Wisior nosi nazwę słoneczny, bo kaboszon jest żółty;-)) swoim zwyczajem zrobiłam go na różne kolory po obu stronach, żeby się nie znudził....ale gapa nie uwieczniłam drugiej strony...
Zachęcam do własnych prób obszywania kaboszonów, gdy się zrozumie sposób, to żaden rozmiar nie będzie straszny!




A potem wena mnie nie opuszczała przez kilka dni... więc słonecznych wisiorków powstało więcej i więcej...




Kilka zdjęć na dekolcie...





Kilka zdjęć pozowanych;-))





5 komentarzy:

  1. Kasiu, niech wena nie opuszcza Ciebie , tworzysz piękne wisiory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że miałaś wenę :) Tak trzymaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne! Nie przepadam za wisorkami, ale taki bym założyła :D

    www.ach00.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. ten ostatni wisior - cudny jak słonecznik :)

    OdpowiedzUsuń