Nie wpadłabym na takie połączenie, zostało mi podpowiedziane,
ale wyszło całkiem, całkiem;-)
ale wyszło całkiem, całkiem;-)
Ciemne zielenie przełamane odrobiną fioletu
a w komplecie razem poszły zaszaleć na wesele z moja koleżanką;-)
Tu wytyczne brzmiały niebieski-morski- zielony, no i powstał zjawiskowy komplecik,
aż zazdroszczę Pani, która go będzie nosić;-)
aż zazdroszczę Pani, która go będzie nosić;-)
Beautiful bracelets!
OdpowiedzUsuńRegards,
Marta
Wszystkie śliczne, a najbardziej przypadła mi do gustu pierwsza :) Bardzo lubię brązy
OdpowiedzUsuńOstatnia szczególnie na czasie :) idealna do kolorowej letniej sukienki
OdpowiedzUsuńJak ja lubię te Twoje bransoletki, zawsze wyglądają tak cudnie:) W szczególności ta pierwsza przypadał mi do gustu:)
OdpowiedzUsuń