Deszczowa pogoda zatrzymała nas w domu, no więc ile można sprzątać i gotować...?! no na pewno nie cały dzień! Z utęsknieniem patrząc w okno, gdzie były tylko chmury, popełniłam taki oto niebieski pierścioneczek. Nie jestem wielką fanką niebieskiego, ale muszę przyznać, że wyszedł całkiem śliczny ;-)
Nie przypomina w ogóle zachmurzonego nieba, a raczej piękne, błękitne, wakacyjne niebo ;) Pierścionek wyszedł bardzo delikatnie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak niebo i obłoczki, bardzo delikatny i piękny.
OdpowiedzUsuńCudny, bardzo wakacyjny:)
OdpowiedzUsuńJest bardzo fajny, ale muszę dodać(oczywiście moim zdaniem), że z szerszą obrączką byłby lepszy. Tak czy inaczej Brawo:)
OdpowiedzUsuń