Co ciekawe, w zasadzie nie odpowiadają mi motywy kwiatowe w biżuterii, a oplatam wyraźnie na kształt kwiatka i oczu sama nie mogę oderwać... jak to gusta się zmieniają....
A jak Wam się podoba mój pierścionek?
powyżej w słońcu;-)
Przypominam o mojej rocznicowej Wiosennej Wymiance
Piekniutki ten pierscionek
OdpowiedzUsuńDzięki
UsuńO a ja mam pytanko :D Jak wygląda spodek pierścionka? Bo ja muszę nauczyć się zrobić coś porządnego. Nie chcę wstawiać metalu. A z przodu te „metalowe” koraliki idealnie pasują do rivoli. Ono ma jakieś srebrne refleksy czy to tak przez zdjęcie?
OdpowiedzUsuńPrawdę mówiąc mocno zamieszałaś i nie wiem czy dobrze rozumiem o co pytasz....
UsuńOplatam rivoli a potem robię pętelkę z toho, bo lubię mieć tylko jeden pasek koralików, mniej uciska niż upleciona obrączka z toho. Nie wstawiałam teraz na metalową bazę pierścionka, bo nie przepadam za takimi bazami. Pewnie dla kogoś obcego wstawiłabym bazę.
Co do refleksów, trudno to opisać, bo po prostu mają śliczny blask, ale raczej są fioletowe a w głębi czasem widać szarość, są przedziwne...
Świetny, nie dość że kamyk cudny, to i jeszcze opleciony pięknie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, twoje uznanie jest dla mnie cenne
UsuńJaki uroczy:)
OdpowiedzUsuńCudeńko :)
OdpowiedzUsuńTwój blog leci do polecanych na http://siubzdziu.blogspot.com/